Od publikacji zbiorczego wydania Donikąd z lat 2013-2013 minęło już trochę czasu, postanowiłem więc pokazywać komiksy oraz ilustracje, które przysłali do albumu zaproszeni przeze mnie twórcy. Kolejność przypadkowa, w miarę możliwości w każdą niedzielę jeden gościnny występ. Do wyczerpania zapasów.
Filipa Bąka poznałem w 2013 roku na Ligaturze, kiedy wielu z nas musiało zapić występ uroczej pani grającej dwoma wibratorami na wielkim balonie. Filip miał w plecaku puszki z piwem, ale nie mógł wykombinować, jak opróżnić je w knajpie. Wziąłem czyjąś pustą szklankę ze stołu, poszedłem ją umyć, wróciłem i podałem ją Filipowi. Filip nalał piwa sobie i mnie. Brzmi jak początek pięknej przyjaźni?
Krew Na Boisku 1/2024 (6): Zamówienie od SFG + powrotu do grania ciąg dalszy
-
*ZAMÓWIENIE OD SFG*
Wspominałem jakiś czas temu, że zamówiłem Order i brakujące modele do
Brewer's Guild. W miniony wtorek zamówienie wreszcie przyszło,...
5 tygodni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz