W 35-36 numerze Ha!art, poświęconemu zinom i amerykańskiemu undergroundowi, można poczytać między innymi o Deus ex Machina i Kofeinie, czyli o magazynach, z którymi mam przyjemność w ten czy inny sposób współpracować, oraz, co cieszy mnie najbardziej, o Ścierwie. Jest ilustracja, przedruk okładki, a z krótkiego wywiadu przeprowadzonego z Mei dowiecie się, że zin powstał w Białymstoku. Jestem zadowolony i rozbawiony, czego chcieć więcej.
Krew Na Boisku 1/2024 (6): Zamówienie od SFG + powrotu do grania ciąg dalszy
-
*ZAMÓWIENIE OD SFG*
Wspominałem jakiś czas temu, że zamówiłem Order i brakujące modele do
Brewer's Guild. W miniony wtorek zamówienie wreszcie przyszło,...
5 tygodni temu
niezwłocznie muszę zakupić, gratuluję! ziny żyją :D
OdpowiedzUsuńoto dlaczego moja nędzna persona nie powinna udzielać wywiadów. nigdy. nigdy więcej!
OdpowiedzUsuńNie żartuj, pomyłka jest z tych zabawnych i nie ma się czym przejmować.
OdpowiedzUsuń