Czytelnicy znający „Goliata” Toma Gaulda lub komiksowe paski tego autora doskonale wiedzą, że brytyjski twórca jest wirtuozem minimalizmu – zarówno jeśli chodzi o kreskę, jak i formę jego opowieści. Wspomniane dzieło można przeczytać w kilka minut, za to treścią, a także przemyśleniami oraz smutkiem, które pozostały w odbiorcy po lekturze, dałoby się obdzielić kilka o wiele dłuższych albumów. [całość w najnowszym numerze ArtPapieru]
Krew Na Boisku 1/2024 (6): Zamówienie od SFG + powrotu do grania ciąg dalszy
-
*ZAMÓWIENIE OD SFG*
Wspominałem jakiś czas temu, że zamówiłem Order i brakujące modele do
Brewer's Guild. W miniony wtorek zamówienie wreszcie przyszło,...
4 tygodnie temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz