Po kilku rozgrywkach w Blood Rage na razie jestem bardzo zadowolony z zakupu tej gry; może nie zachwycony, bo do tego trochę brakuje, ale to zdecydowanie jedna z lepszych planszówek, nad jakimi siedziałem w ostatnim czasie. Nie czuję się też rozczarowany – dzięki lekturze komentarzy na forach i w sklepach internetowych zawczasu dotarło do mnie, że nie będzie to żaden przełomowy tytuł, a „tylko” niesamowicie przyjemna i grywalna pozycja. [całość na blogu Planszokalipsa]
22/2025 (24): Moon Knight Jeda MacKaya | Noir Burlesque | Hollow Knight:
Silksong | Superman 2025 [podcast]
-
Czy terapia pomaga Moon Knightowi? A czy pomagają mu scenariusze Jeda
MacKaya? Jak wymawiać Noir Burlesque? Czy można przejść Silksonga mając
prawie 40 l...
3 dni temu


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz