Pierwszy raz byłem na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu (i Gier, choć gry to dla mnie zdecydowanie drugi plan) w Łodzi w 2011 roku i od tego czasu pojawiam się tam co dwanaście miesięcy. Przywożę ze sobą mniejszy lub większy stos opowieści obrazkowych i zazwyczaj katalog wystawy konkursowej – trochę z ciekawości, jakie prace wyróżniono, a trochę jako pamiątkę. Napisałem "zazwyczaj", bo niedawno ze zdziwieniem zauważyłem, że nie mam katalogu z roku 2014. Potem przypomniałem sobie ten sprzed dwóch lat, z podtytułem Prawdy i mity o obrocie bezgotówkowym. Chyba zniechęcił mnie tak bardzo, że aż nieświadomie zignorowałem istnienie kolejnego, choć raczej nie cierpiał na to samo, co jego poprzednik. [całość na stronie Gildii Komiksu]
26/2025 (28): Ice Cream Man: Tęczowa posypka, The Mortal Coil Shuffle |
Filmy w klimatach Czarnego Lustra [podcast]
-
Czy komiks o typie, który sprzedaje lody, ale nie nazywa się Billy Kincaid,
a ty nie czytasz go w 1997 roku, może być straszny? Czy komiks będący
jednocz...
2 tygodnie temu


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz