Oczami wyobraźni widzę ludzi, którzy po przeczytaniu kilku stron jakiejść części Ołtsajdersów Pawła Gierczaka z niesmakiem odłożą ten komiks na półkę, nazywając go wulgarnym i skrajnie chamskim. Nie będą pozbawieni racji. Stan słownictwa bohaterów opowieści Gierka rzeczywiście jest opłakany, zaś sami bohaterowie zajmują się przede wszystkim waleniem w kocioł. Takie tam osiedlowe historie zaprezentowane bez jakichkolwiek hamulców czy finezji. Czy w ogóle warto je czytać? [całość na stronie Gildii Komiksu]
22/2025 (24): Moon Knight Jeda MacKaya | Noir Burlesque | Hollow Knight:
Silksong | Superman 2025 [podcast]
-
Czy terapia pomaga Moon Knightowi? A czy pomagają mu scenariusze Jeda
MacKaya? Jak wymawiać Noir Burlesque? Czy można przejść Silksonga mając
prawie 40 l...
3 dni temu


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz