Krzysztof Ryszard Wojciechowski to jeden z największych brodaczy w polskim środowisku komiksowym, a ja, choć pozostaję daleko w tyle (niedługo stuknie mi dopiero pierwszy rok od ostatniego golenia), też wyhodowałem coś, z czego wbrew okrucieństwu krytyków mogę być całkiem dumny. W związku z tym wpadł mi do głowy pewien pomysł na komiks. Ja wymyśliłem, a Paweł Koller narysował, trochę oszukując i powiększając mój zarost. Żart jest hermetyczny, więc może małe wyjaśnienie (tak, wiem, nie ma to jak wyjaśniać dowcip): Krzychu to postać dość kontrowersyjna, bezkompromisowa w wyrażaniu swoich poglądów i mająca pecha do sprzedawców z Allegro. Ludzie, którzy podpadli mu kiepskim zapakowaniem paczki albo niezgodnością towaru z opisem aukcji bardzo często kończą w Internecie z podanymi przez Krzycha zdjęciami, danymi osobowymi oraz masą epitetów, co zawsze jest dla mnie pasjonującą lekturą. I gdyby tak wszyscy skrzyknęli się przeciwko niemu, ale napadli złą osobę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz